piątek, 3 maja 2013

Rozdział 5


****Oczami Mai****

Obudziłam się jak zwykle w swoim pokoju. Wstałam z łóżka i udałam się do łazienki gdzie odbyłam codzienną poranną toaletę. Następnie podeszłam do szaf, z której wyciągnęłam czerwoną bluzę z napisem, do tego dżinsy, trampki z angielska flagą oraz bransoletkę na  rękę. Następnie 
zmieniłam również kolczyki na czarne wąsy. Tak ubrana zeszłam do kuchni. Znalazłam tam karteczkę z jakimiś bazgrołami.

Musieliśmy iść do studia wrócimy wieczorem nie martw się na pewno coś wymyślisz i się czymś zajmiesz. 
PS; Na komodzie w salonie masz klucze....

                                                   Kochamy Cię!
                                                      Chłopcy..

No nic czyli na nich dziś nie mogę liczyć . Zrobiłam sobie śniadanie, które później zjadłam . Postanowiłam udać się do parku, który mijałam wczoraj z Zaynem jak jechaliśmy do mojej starej szkoły.  Posprzątałam po posiłku i wyszłam na zewnątrz, wcześniej zamykając drzwi. Dojście do niego zajęło mi około piętnastu minut. Szłam sobie uliczkami, gdy spostrzegłam Peyna. Postanowiłam do niego podejść w końcu mieli być na próbie.
M; Hej Li gdzie idziesz?
Li; Proszę ciszej..
M; Ok, więc?
Li; Chłopcy wysłali mnie po szejki początkowo miał iść blondas. lecz stwierdziliśmy, że nie dotrze z nimi do studia. - rozmawiałam z brunetem do puki nie  zauważyłam grupki dziewczyn strasznie mocno wytapetowanych ewidentnie wyśmiewających się z blondynki. Postanowiłam jej pomóc..
M; Liam przepraszam mam nadzieje, że się na mnie nie obrazisz..
Li; Niby o co.. 
Odeszłam kawałek od chłopaka ten dziwnie na nie patrzył z pod swoich czarnych okularów.
M;Aaaaaa... To ..to Liam Payne z One Direction- zaczęłam się drzeć jak nie wiem co..
Ale na szczęście mój plan zdziałał plastiki odeszły od blondynki i biegiem rzuciły się wręcz na Li. Ja w tym czasie podeszłam do dziewczyny...
M; Hej... 
A; Cześć dlaczego przyszłaś tu a nie poleciałaś do niego- pokazała na mojego przyjaciela ..
M; Wiesz to mój kolega .. dobrze go  znam pss.. nawet mieszkam z nimi znaczy z całym zespołem z Zayn tomu j brat.. Ej czekaj bo ja tu gadam a się nie przedstawiłam  jestem Maja- wyciągnęłam rękę do dziewczyny.
A; A ja Ann - lekko chwyciła i potrząsnęła moją dłonią.
M; Wiesz nie znam cię i nie chce być dociekliwa ale co one od cb chciały ?
A; A wiesz stare sprawy..mam taki pomysł może się przejdziemy poznamy się lepiej?
M; Pewnie, tylko gdzie, poznieważa nie znam za dobrze tego parku jestem tu pierwszy raz..
A; Nie martw się na pewno się nie zgubimy znam go od dziecka.. Szłyśmy różnymi dróżkami..
M; Wiesz ja już muszę się zbierać, ale wiesz może się jeszcze spotkamy daj mi swój numer ..
A; Ok.. A ty daj mi swój. Wiesz jesteś naprawdę fajna..
M; Dzięki ty też to papa..
A; Paa.. 
Ruszyłam tom samą drogą, która tu się dostałyśmy. Przed drzwiami od domu stanęłam około wpół do 22. Chłopcy zdążyli już wrócić. Weszłam do domu, ściągnęłam buty i jak zwykle weszłam do najważniejszej części domu gdzie siedziała cała banda..
M; Oooo.. Cześć chłopaki.
Z; Jeny gdzieś ty była wiesz jak się martwiłem..- Ehem - przerwał mu Lu - Znaczy martwiliśmy..
M; Wcale nie potrzebnie.. A jak tobie Li zeszło popołudnie ?- zaśmiałam się pod nosem.
Li; Ha ha wiesz jaki powinienem być na ciebie zły.. Ale niestety nie potrafię.. 
M; Oj dobra jeszcze raz przepraszam.. ale wiesz było warto ona jest strasznie miła..
Li; Mam nadzieje.
M; A właśnie chłopaki mogła bym ją jutro do nas zaprosić prrooooosze wiem, że jej długo nie znam ale ona jest na prawdę w porządku..
H; No dobra ale teraz chodź tu do nas..Nawet nie wiesz jak się za tobą stęskniliśmy. Usiadłam pomiędzy Niallem a Hazzom. Oglądaliśmy film , było mi strasznie nie wygodnie chłopcy rozłożyli się na kanapie a mia nie zostawili praktycznie miejsca. Postanowiła oprzeć głowę o ramie Irlandczyka, lecz z początku bałam się jego reakcji delikatnie oparłam głowę. Słyszałam, że się cichutko zaśmiał objął mnie ramieniem i delikatnie pocałował w czubek głowy.. Już w wygodnej pozycji leżałam do końca filmu. Następnie poszłam do mojego pokoju, wzięłam kąpiel i wskoczyłam do łóżeczka. 

Rano obudziły mnie wpadające do pokoju promienie słońca przez niedokładnie zasunięte żaluzje. Wstałam ubrałam się w  luźne szare spodnie
do tego bluzę oraz jakieś luźne papcie.
Zeszła na dół do kuchni siedzieli tam wszyscy..
Lu; To o której przychodzi ta twoja koleżanka?
M; Aaa.. zapomniałam - wybiegłam z kuchni i udałam się do mojego pokoju napisałam jej gdzie ma przyjść i zeszłam na dół.. - w sumie to zaraz
Zdążyłam zjeść śniadanie kiedy w całym domu rozbrzmiał dzwonek. Poszłam je otworzyć i ujrzałam blondynkę.
M; O Hej ..
A; Cześć..!
M; Wchodź, chłopcy- zawołam zjawili się już po chwili..
A więc tak ten blondyn to Niall, w lokach Harry, w czarnych włosach to mój brat Zayn, Ten to Lu , A z nim byłam wczoraj w parku a ma na imię Liam. Chłopcy teraz uwaga to jest Ann. Chłopcy przywitali się z nią słowem cześć, lecz oprócz Liama, który wpatrywał się w nią jak szpak w dziesięć groszy. Dopiero gdy odchrząkałem obudził się z "transu" powiedział Hej podał jej rękę i odszedł do chłopców. My za to poszłyśmy do mojego pokoju, gdzie spędziłyśmy miło czas rozmawiając o różnych duperelach, do puki Ann nie musiała wracać do domu.. Odprowadziłam ją do drzwi i pożegnałam się z nią.
M; Ej chłopaki i co jak wam się podobała?
N; Ciężko oceniać ale wyglądała na miłą.
Z; Niall nie uważasz miałeś się o coś zapytać Mai..
N; Aaaa.. Tak właśnie poszła byś jutro ze mną na gale bo chłopcy już mają kogoś no oprócz mnie i Li
M; Pewnie..
N;Uf.. Widzicie czyli nie będę sam..
M; Li a ty morze zaprosisz Ann widziałam jak się na nią patrzysz?
Li; Niee.. Ja jej nie znam ona mnie też..
M; No nie ukrywaj spodobała ci się co..?
Li; No dobra, przyznaje jest ładna ale się nie zgodzi bo mnie nie zna..- powiedział stanowczo.
M; Zgodzi się jutro ją jeszcze raz zaproszę do nas i spędzimy w tedy razem czas....



W końcu go skończyłam mam nadzieje, że się spodoba
tak jak obiecałam było ponad 7 kom..
więc w nagrodę postanowiłam dodać
szybciej.. ;)



        8+(kom) = next






8 komentarzy:

  1. jestę anonimę3 maja 2013 18:21

    kocham to! jeszcze,jeszcze...!!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetneeee <3

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam to, genialne ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. O mój boszzz ! Kocham to, niesamowite! Masz wielki talent i już nie mogę doczekać się nn :*

    http://lovesandfriend.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział ----> *.*
    Już nie mogę doczekać się następnego.
    Pozdrawiam i życzę weny dużo!
    P.S. Aj, te twoje szantażyki, pójdę na policję, i powiem komendantowi, że nam grozisz :D

    OdpowiedzUsuń
  6. SPAM
    Chcecie mieć zwiastun na swojego bloga? To nie takie trudne wystarczy tylko ,że zamówisz go tutaj!: http://zwiastuny-na-bloga.blogspot.com/
    robimy za darmo i szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ;) Czekam na nn ;)<33

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały ;*

    OdpowiedzUsuń